mgr Marta Gastoł
Czy zawsze trzeba przestrzegać prawa?
Zasadniczo powinniśmy przestrzegać prawa. Dobrze skonstruowane prawo powinno bowiem służyć obywatelom, więc w ich interesie jest stosowanie się do regulacji, które zostały wprowadzone. Jednak czasami zdarzają się sytuacje, w których możliwe jest „złamanie prawa”.
Z pierwszą tego typu sytuacją mamy do czynienia w przypadku nieposłuszeństwa obywatelskiego. Czym jest nieposłuszeństwo obywatelskie?
Nieposłuszeństwo obywatelskie jest formą sprzeciwu, która polega na naruszeniu prawa w celu zmiany przepisów lub wpłynięcia na politykę i ma charakter działania publicznego. Szerokie ujęcie nieposłuszeństwa obywatelskiego, obejmujące jedynie powyższe cechy, proponuje J. Raz. Inni filozofowie polityki (np. H. Arendt, J. Rawls) dodają dalsze kryteria, mianowicie: obywatele podejmujący się nieposłuszeństwa obywatelskiego akceptują, że za naruszenie prawa grozi im kara, protestują bez użycia przemocy i stosują nieposłuszeństwo obywatelskie jako ostateczny środek wywierania wpływu na władzę (gdy zawodzą legalne formy protestu). Trzeba więc podkreślić, że nie ma jednej powszechnie przyjętej definicji tego zjawiska, a filozofowie polityki wskazują na różne elementy wyróżniające tę formę protestu.[1]
Nieposłuszeństwo obywatelskie może występować w wariancie bezpośrednim i pośrednim. W pierwszym przypadku obywatel decyduje się na złamanie przepisu, który wydaje mu się niesprawiedliwy, godząc się oczywiście na poniesienie konsekwencji. W wariancie pośrednim obywatel łamie inne przepisy prawa, by wyrazić swoją niezgodę na jakąś sytuację, która wzbudza jego sprzeciw[2].
Najbardziej znanym przykładem nieposłuszeństwa obywatelskiego jest protest Henry’ego Davida Thoreau, XIX-wiecznego pisarza i filozofa, który w ramach protestu odmówił płacenia podatków. Był to pierwszy przypadek nieposłuszeństwa obywatelskiego, a sama nazwa pochodzi od eseju napisanego przez Thoreau.
Nieposłuszeństwo obywatelskie bywa uznawane za jedyne rozwiązanie w wyjątkowo trudnych sytuacjach – gdy nie da się zrobić nic innego, należy protestować i zwracać uwagę społeczeństwa na problemy. Należy jednak przy tym pamiętać, że decydując się na nieposłuszeństwo obywatelskie, godzimy się na poniesienie konsekwencji prawnych. W innym przypadku bowiem nie mamy do czynienia z nieposłuszeństwem obywatelskim, lecz ze zwykłym przestępstwem.
Mówiąc o łamaniu prawa, warto wspomnieć, czym w ogóle jest przestępstwo. „Przestępstwem jest czyn człowieka naruszający normę sankcjonowaną, bezprawny, karalny, karygodny i zawiniony”[3]. Zatem abyśmy mogli mówić o przestępstwie, muszą zaistnieć wszystkie elementy. W innym przypadku będziemy mieć do czynienia z czynem zabronionym[4]. W związku z tym w sytuacji, w której zachodzą okoliczności wyłączające bezprawność czynu, nie będziemy mieli do czynienia z przestępstwem. Takie okoliczności są określane mianem kontratypów.
Jak należy rozumieć kontratypy?
Ogólnie rzecz ujmując, będą to sytuacje, w których wypełnienie znamion typu czynu zabronionego jest usprawiedliwione ze względu na istniejącą kolizję dóbr, np. zrealizowanie znamion przestępstwa zabójstwa może być usprawiedliwione obroną konieczną. To usprawiedliwienie – co należy od razu podkreślić – dezaktualizuje badanie dalszych elementów struktury przestępstwa[5].
Kontratypy możemy podzielić na ustawowe i pozaustawowe (choć w tej kwestii zdania są podzielone – niektórzy naukowcy uznają, że istnieją wyłącznie kontratypy ustawowe). Pierwsze z nich zostały wymienione w Kodeksie karnym. Zaliczamy do nich: obronę konieczną (art. 25 KK), stan wyższej konieczności (art. 26 § 1 KK), dozwolone ryzyko nowatorskie (art. 27 KK), dozwoloną krytykę (art. 213 KK), niezawiadomienie o przestępstwie (art. 240 § 2 KK) oraz odmowę wykonania rozkazu (art. 344 KK). Z kolei do kontratypów pozaustawowych zaliczamy zgodę pokrzywdzonego, dozwolone ryzyko sportowe oraz dozwolony zabieg medyczny o charakterze nieleczniczym.
Do pewnego momentu za kontratyp uchodziło również karcenie małoletnich. Jednak w ustawie z dnia 10 czerwca 2010 r. o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie dodano art. 96(1) w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, na mocy którego zostało zakazane stosowanie kar cielesnych osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim.
Od okoliczności wyłączających bezprawność czynu należy odróżnić czynności wyłączające i ograniczające winę. Do tych ostatnich zaliczamy: niepoczytalność, błąd co do faktu, nieświadomość bezprawności czynu oraz rozkaz przełożonego.
Poniżej omówię kilka najważniejszych kontratypów – z mojego punktu widzenia – kontratypów. Będą to obrona konieczna, stan wyższej konieczności, dozwolona krytyka oraz niezawiadomienie o przestępstwie.
Z art. 25 § 1 KK dowiadujemy się, że: „Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem”. Zatem aby można było mówić o kontratypie, dane działanie musi pojawić się w odpowiedzi na zamach bezpośredni i bezprawny. Bezpośredniość zamachu oznacza, że:
musi stwarzać takie niebezpieczeństwo dla dobra prawnego, które może się natychmiast zaktualizować. Trwa on tak długo, jak długo trwa stan niebezpieczeństwa utrzymywany zachowaniem napastnika. Nie jest działaniem w obronie koniecznej podjęcie środków przeciwko przyszłemu zamachowi (np. podłączenie prądu do siatki drucianej ogradzającej dom, do którego ktoś w przyszłości może się włamać), gdyż w tym momencie nie mamy jeszcze do czynienia z zamachem.[6]
Z kolei bezprawność oznacza, że:
zamach musi pochodzić od człowieka, gdyż tylko człowiek jako adresat norm prawnych może działać w sposób zgodny lub sprzeczny z prawem. Bezprawność nie musi jednak wiązać się z popełnieniem przestępstwa (np. ze względu na brak winy po stronie zamachowca) ani nawet wynikać z takiego naruszenia normy, które potencjalnie mogłoby wywołać prawnokarne konsekwencje. Staje się ona bowiem rezultatem sprzeczności zachowania określanego jako zamach z jakąkolwiek normą należącą do danego porządku prawnego. Może więc stanowić przejaw bezprawia cywilnego czy administracyjnego. Bezprawność nie musi zatem oznaczać aktualizowania się odpowiedzialności karnej napastnika, co ma przykładowo miejsce wówczas, gdy napastnikowi nie można przypisać winy ze względu np. na niepoczytalność albo działanie w usprawiedliwionym błędzie.[7]
Stan wyższej konieczności został zaś uregulowany w art. 26 § 1 KK, zgodnie z którym: „Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego”. Widzimy zatem, że warunków jest kilka. Po pierwsze musimy działać w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa[8] – nie może być ono pośrednie; musi być realne i niemożliwe do uniknięcia. Po drugie działanie musi mieć na celu ochronę dobra chronionego prawem. Po trzecie dobro, które poświęcamy, musi niższą wartość, od dobra ratowanego – dlatego możemy zbić szybę w samochodzie, by uratować dziecko, ale nie możemy zabić człowieka, by ocalić obraz.
By móc mówić o kontratypie dozwolonej krytyki, musimy najpierw wspomnieć o przestępstwie zniesławienia. Zostało ono uregulowane w art. 212 KK:
- 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
- 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
- 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
- 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.
Niezawiadomienie o przestępstwie zazwyczaj podlega karze.
Jednak z kolejnego artykułu dowiadujemy się, że czasami następuje wyłączenie bezprawności zniesławienia, a więc kontratyp dozwolonej krytyki. Dzieje się tak, gdy jeżeli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy. Co jednak w przypadku, gdy w grę wchodzi nie §1 lecz §2? W takiej sytuacji nie wystarczy, żeby zarzut był prawdziwy – musi one jeszcze dotyczyć postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną lub służyć obronie społecznie uzasadnionego interesu.
Niezawiadomienie o przestępstwie – podobnie jak zniesławienie – zazwyczaj jest przestępstwem i zostało uregulowane w art. 240 §1[9]. Jednak nie dzieje się tak w przypadku[10], gdy osoba:
- ma ona dostateczną podstawę do przypuszczenia, że organ powołany do ścigania przestępstw wie już o przygotowywanym, usiłowanym lub dokonanym czynie zabronionym;
- zapobiegła ona popełnieniu przygotowywanego lub usiłowanego czynu zabronionego, o którym powinna była zawiadomić.[11]
Podsumowując, zasadniczo prawo jest po to, by je przestrzegać i nie powinniśmy go łamać. Jednak czasami zachodzą okoliczności, które wyłączają bezprawność czynu i w takiej sytuacji nie poniesiemy kary, choć zrobimy coś, co wydaje się bardzo podobne do przestępstwa. Czasami też dochodzimy do wniosku, że dzieje się tak wielka niesprawiedliwość, z którą należy coś zrobić, że w ramach protestu decydujemy się złamać prawo. W tej sytuacji pewnie poniesiemy konsekwencje prawne, jednak jeśli nasze działanie zwróci uwagę społeczeństwa, to mamy szansę na to, by coś zmieniło się na lepsze.
Bibliografia:
Bojarski Marek (red.), Prawo karne materialne. Część ogólna i szczególna, Warszawa 2023
Dukiet-Nagórska Teresa, Sitarz Olga, Prawo karne, Warszawa 2021
Dyrda Adam (red.), Teoria i filozofia prawa, Warszawa 2021
Kulesza Jan (red.), Prawo karne materialne, Warszawa 2023
[1] K. Eliasz, Rozdział 17 NIEPOSŁUSZEŃSTWO OBYWATELSKIE [w:] Teoria i filozofia prawa, red. A. Dyrda, Warszawa 2021.
[2] K. Eliasz, 17.2. Elementy nieposłuszeństwa obywatelskiego [w:] Teoria i filozofia prawa, red. A. Dyrda, Warszawa 2021.
[3] J. Kulesza, Część III Nauka o przestępstwie [w:] Prawo karne materialne, red. J. Kulesza, Warszawa 2023.
[4] Por. „W razie braku przesądzenia w kwestii realizacji któregokolwiek z pięciu elementów przestępstwa ustawodawca posługuje się pojęciem czynu zabronionego”. J. Kulesza, Część III Nauka o przestępstwie [w:] Prawo karne materialne, red. J. Kulesza, Warszawa 2023.
[5] O. Sitarz, 4. Brak bezprawności [w:] Prawo karne, red. T. Dukiet-Nagórska, O. Sitarz, Warszawa 2021.
[6] J. Giezek, 2.2. Obrona konieczna [w:] Prawo karne materialne. Część ogólna i szczególna, red. M. Bojarski, Warszawa 2023.
[7] Tamże.
[8] Warto zauważyć, że niebezpieczeństwo nie jest tożsame z zamachem – por. „Niebezpieczeństwo jest pojęciem szerszym zakresowo od zamachu – jego źródłem może być człowiek, ale też zwierzę, siły przyrody czy inne zdarzenie”. O. Sitarz, 4.4. Stan wyższej konieczności [w:] Prawo karne. Wykład akademicki, red. T. Dukiet-Nagórska, O. Sitarz, Warszawa 2023.
[9] Przepis ten nie odnosi się do wszystkich przestępstw – art. 240 § 1. „Kto, mając wiarygodną wiadomość o karalnym przygotowaniu albo usiłowaniu lub dokonaniu czynu zabronionego określonego w art. 118, art. 118a, art. 120–124, art. 127, art. 128, art. 130, art. 134, art. 140, art. 148, art. 148a, art. 156, art. 163, art. 166, art. 189, art. 197 § 3–5, art. 198, art. 200, art. 252 lub przestępstwa o charakterze terrorystycznym, nie zawiadamia niezwłocznie organu powołanego do ścigania przestępstw, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.
[10] Warto pamiętać, że poza tym przypadkiem występują jeszcze dwa, w których niezawiadomienie o popełnieniu przestępstwa nie podlega karze – zostały one uregulowane w art. 240 §2a i § 3.
[11] J. Giezek, 2.5.2. Niezawiadomienie o przestępstwie (art. 240 § 2 k.k.) [w:] Prawo karne materialne. Część ogólna i szczególna, red. M. Bojarski, Warszawa 2023.
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030.

